Obserwatorzy

Translate

sobota, 22 września 2012

Soutache - bransoletka art.


       Zaczyna wciągać mnie praca z użyciem sutaszu. Nie jest to łatwe ale daje wiele możliwości do wykorzystania własnej kreatywności. Oczywiście są pewne tradycyjne zasady, których powielanie można obserwować na aukcjach internetowych. Nie uważam tego za nic złego. Te wyroby są czarujące, mimo, że wykonane według pewnego schematu. Różnorodność koralików, kamieni oraz koloru sutaszu pozwala mimo schematyczności uzyskać naprawdę imponujące efekty kompozycyjne tworzonej biżuterii. Jestem pełna uznania i podziwu. Jednak moja niepokorność charakteru, która lubi wymykać się schematom ma swoje odzwierciedlenie w tym co tworzę. Zrobiłam bransoletkę do "malej czarnej". Jest szeroka ( 1 cm w najszerszym miejscu) i ma skupiać uwagę. Z przeprowadzonych przymiarek wynika, że zamiar został osiągnięty.
        Krzykliwy pomarańcz sutaszu potęguję ten efekt.
                     A odcienie szafiru i blado niebieskiego w połączeniu z cyrkoniami i perełkami nadaje wrażenie sułtańskiego przepychu.
               Zakładając ją na rękę, można poczuć się jak Kopciuszek, który za sprawą Dobrej Wróżki znalazł się na balu.
                         Bransoletka w brew temu co napisałam na początku jest efektownym dodatkiem nie tylko do "małej czarnej".
       Możliwości zestawień kolorystycznych jest bardzo dużo, wręcz nieograniczona.
    Począwszy od bieli, lazuru, błękitu...
             ...poprze wszystkie odcienie niebieskiego i szafiru....
    ...kończąc na głębokich granatach...
                    ...lub po prostu jako element pozornie "gryzącego" się kontrastu.
        Wszystko zależy od osobniczego stylu, upodobań i stopnia skłonności do ekstrawagancji.
              Jak zwykle jakość zdjęć obniżą bardzo wartość wizualną przedmiotu prezentacji.
Ciągle przyrzekam sobie, że coś z tym zrobię w tym celu ściskam swój kamyk szczęścia i mocno wierzę, że się uda jak wiele innych przed tym.
Dziękuję za komentarze. Z pokorą przyjmę też te krytyczne. Pozdrawiam wszystkich wizytujących.
08:38, kamanill , biżuteria autorska KamaNill  

wtorek, 18 września 2012

Kamyki szczęścia

            Albert Einstein powiedział kiedyś; "Wyobraźnia jest wszystkim, jest podglądem mających przyjść życiowych przyciągań". Motto to dotyczy "prawa przyciągania". Uwierz więc, że wszystko jest możliwe............. Zdecyduj po pierwsze czego chcesz tak naprawdę, konkretnie, wyraźnie musisz to umieć precyzyjnie wyartykułować. Po drugie uwierz, że to masz, że zasługujesz, że jest to możliwe, zamknij oczy każdego dnia na parę minut i wizualizuj to, że masz i odczuwasz uczucie posiadanie tego. Wyjdź i skup się na tym za co jesteś wdzięczna/y i naprawdę ciesz się. Zacznij swój dzień i wypuść to we wszechświat. Pufff.

Co do tego wszystkiego ma kamyk szczęścia? Otóż bardzo dużo. Miej go zawsze przy sobie; w kieszeni, na biurku, w torebce....Kiedy na niego spojrzysz lub dotkniesz wkładając rękę do kieszeni lub torebki przypomnisz sobie o swoich marzeniach i ujmując go w dłoń zrobisz to co nakazuje Ci prawo przyciągania. To naprawdę działa. Postaraj się więc o taki kamyk dla siebie lub bliskich. 

Ja zaprezentuję tu kilka;
 
             Kamyki są różnej wielkości i mieszczą się w przedziale od 2cm do 4,5 cm. Zdjęcia jak zwykle pozostawiają wiele do życzenia ku mojej rozpaczy ale tych "maluchów" moja komórka "nie łapie".
Bardzo za to przepraszam wizytujących mój blog.

sobota, 1 września 2012

Decoupage - zestaw myśliwski.


       Jakiś czas temu, ktoś przysłał mi e-maila z zapytaniem czy mam coś z decoupage o tematyce myśliwskiej, ponieważ jest poważnie zainteresowany...... Oczywiście nie miałam ale obiecałam zrealizować zamówienie .... Łatwiej bowiem o motywy w kwiatki, ciapki itd, niż o oryginalne, ciekawe motywy myśliwskie. Potrwało trochę czasu nim skompletowałam motywy ale w końcu się udało. Stworzyłam komplet składający się z czterech sztuk, o pozornie różnych motywach, kształcie i przeznaczeniu.
           Powstał interesujący zestaw dekoracyjny do domku myśliwskiego jak również komplet stricte użytkowy w tymże domku.
                
Poszczególne elementy zestawu;
I. Pojemnik z wizjerem np. na kawę lub zieloną herbatę.

                                               Chodzi jeleń po rykowisku i....................
II. Butelka o podstawie kwadratu, może mieć zastosowanie na... "domowe trunki".




 


  Kto napotka w lesie dzika........
III. Też butelka ale mniejsza o pojemności 0,5l i może stanowić "przechowalnię" dla nalewki z dzikiej róży.


                         Bez wierszyka ale proszę zwrócić uwagę na panoramiczność dekoracji.
IV. Puszka na łyżeczki do kawy (herbaty) lub ....naboje.
                                                 Sarenka mała w trawie leżała...
          Zamawiający nigdy się więcej nie odezwał. Ja zaś nie posiadam domku myśliwskiego więc nie mam gdzie tych przedmiotów wyeksponować. Są tego warte, ponieważ w dekoracjach każdego z przedmiotów zawarta jest jakaś historia, która mimo swej odrębności składa się na pewną dopełniającą się wzajemnie całość, snując opowieść lasu. Z tego też powodu nie wyzbywam się pojedynczych sztuk mimo propozycji. Zawsze pozostanie zestawem i tylko w takiej formie czeka na ewentualnego nabywcę.

Tagi: decoupage dekoracje myśliwskie obrazy dla zwierzęt zestaw myśliwski
20:17, kamanill , decoupage
Link Komentarze (4) »