Obserwatorzy

Translate

wtorek, 19 grudnia 2017

Przed GODAMI

wtorek, 19 grudnia 2017

Przed GODAMI
           Grudzień w kalendarzu, "Grudzień" obsypany kwieciem na parapecie a za oknem grudniowa pogoda z wirującymi płatkami śniegu...
              To znak, że zbliżają się bożonarodzeniowe święta, zwane dawniej Godami.
             Jak zwał tak zwał. Ważny jest nastrój oczekiwania i krzątanina przygotowań, która z każdym kolejnym dniem nabiera tempa... I tak aż do pierwszej gwiazdki,,
    Nim na dobre pochłoną mnie przygotowania świątecznych delicji, pokażę kilka rzeczy, które udało się wykonać w tzw. między czasie.
                               Moja pierwsza szmaciana lalka.
                               Ma 28cm wzrostu...
                            Ruchome rączki...
                     Ruchome nóżki...
                     Lalka samodzielnie, bez problemów stoi, może również siedzieć.
                             Na głowie burza loków...
                      I stabilne podeszwy w bucikach.
         Szyłam już zajączki typu Tilda ale po raz pierwszy udało mi się zrobić lalkę "człekokształtną".
                      Nazwałam ją MEDZIA.
           Mam zamiar zrobić kolejne laleczki. Opracowałam już kilka procesów technologicznych niezbędnych aby je tworzyć ale to na po świętach. Realizacja Medzi sprawiła mi ogromną frajdę.

                                Komplet koszyków z papierowej wikliny.
          Tutaj zagruntowane i pomalowane na biało czekają na kolejny etap...
           I już udekorowane i polakierowane.
                Koszyk z "Gruszką" a poniżej jego rewers.
              Koszyk "Herbaciane róże".
                Koszyk z ornamentem.
        Koszyki mają swoje konkretne przeznaczenie i z tym zamiarem zostały wykonane. Choć na swoją realizację trochę poczekały.
       Ten koszyk ochrania pięciolitrową butlę, w której przechowuję hydrolit niezbędny mi w moich ziołowych wariacjach.
          Dwa pozostałe zabezpieczają ośmiolitrowe słoje w których nastawiam owoce i nie tylko na soki i syropy pozyskiwane w kąpieli słonecznej.

                              Świąteczne dekory z suchej porcelany.
         Wykonałam ich wiele więcej, w różnym rozmiarze, kształcie i kolorystyce... ale to może na inny wpis.
                              Brokat i złocenia trudno jest uchwycić na foto.
                              I pióra Aniołów też z suchej porcelany.
       A dla Wszystkich życzenia; Wspaniałych świąt, oprawionych w śnieżną aurę i do siego roku 2018.

KamaNill